Na prośbę schroniska z mojej rodzinnej miejscowości stworzyłam takie oto przesłodkie, wiśniowe logo:
Możliwe że pojawi się jeszcze jedna wersja, gdyż pracuję nad bardziej minimalistycznym projektem :) W międzyczasie nadal bawię się nowym nabytkiem, robiąc drobne kroczki w stronę zrozumienia mechaniki działania tego potwora...

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz